Uroczy Karpacz

Dzięki swojemu naturalnemu urokowi, rozległości i położeniu pod najwyższym szczytem Sudetów Zachodnich- Śnieżką, Karpacz stał się najlepszym punktem wypadowym w Karkonosze. Wysokogórski charakter tych gór, nadany przez kotły polodowcowe takie jak: Kocioł Wielkiego i Małego Stawu, sprawił, że cały region jest piękny i malowniczy, a co za tym idzie, niezwykle atrakcyjny. Niezależnie od pory roku, warto wybrać się do Karpacza i w Karkonosze. Zimą Karpacz jest idealnym miejscem do uprawiania sportów zimowych, natomiast latem znakomitym miejscem na górskie spacery. Za sprawą kompleksu „Śnieżka”, wyciągi krzesełkowe działają zarówno w zimę jak i w lato. Karpacz tanie noclegi
Oprócz wyciągów narciarskich, w Karpaczu znajdziemy między innymi: muzea, baseny, tor saneczkowy „Kolorowa”, schroniska, oraz dobrze zjemy. Karpacz to również miejsce, gdzie można spotkać ciekawe zjawiska, jak np: „zaburzenie grawitacyjne” (samochody same jadą pod górę?). Liczna baza noclegowa pozwala na swobodny wybór miejsca noclegowego. Karpacz pensjonaty
Rozdroże znajduje się na Głównym Grzbiecie Karkonoszy, na wysokości 1394 m n.p.m. Krzyżują się tam szlaki czerwony z niebieskim. Nazwa pochodzi od strażnicy, która znajdowała sie w tym miejscu i uległa spaleniu. Z miejsca tego podziwiać możemy wspaniały widok w kierunku Śnieżki oraz na powierzchnię wierzchowiny Karkonoszy.
Ścieżka turystyczna Dolina Wilczego Potoku zlokalizowana jest w Karkonoskim Parku Narodowym. Ścieżka prowadzi przez osiem przystanków dydaktycznych. Przystanki oznaczone są tablicami informacyjnymi.
Wędrując ścieżką, poznajemy faunę i florę KPN. Początek ścieżki zaczyna się przy budynku Centrum Informacyjnego KPN w Karpaczu. Zataczając pętlę, podążamy częściowo przez żółty i zielony szlak turystyczny KPN. Trasa ścieżki prowadzi przez łąki, w okolicy martwego drewna, koło przebudowy drzewostanu, kaskady Wilczego Potoku, paśnika leśnego, archiwum genetycznego jodły oraz koło budek dla ptaków i nietoperzy.
3,5-kilometrową trasę pokonamy w około półtorej do dwóch godzin.
W parku w pobliżu wodospadu przy ulicy Konstytucji 3 Maja w Karpaczu stoją rzeźby zwierząt Karkonoszy. Rzeźby zostały wykonane ręcznie z blachy stalowej. Figury przedstawiają niedźwiedzia, jelenia, dzika i wilka. Według legendy Duch Gór przybierał postać tych zwierząt.
Skwer Zdobywców jest to miejsce niezwykłe, gdzie u podnóża Śnieżki pisze się historię polskiego himalaizmu. Tutaj od kilku lat najwybitniejsi polscy himalaiści, zdobywcy najwyższych szczytów świata, pozostawiają odciski swych butów. Zgromadzono tu ponad dwadzieścia takich śladów, między innymi Wandy Rutkiewicz, Andrzeja Zawady czy Jerzego Kukuczki. Znajduje się tu również przeszło 12-tonowy kamień, tzw. Zimowy Kamień Everestu, z tablicą upamiętniajacą pierwsze zimowe wejście na najwyższą górę świata, którą zdobyli polscy himalaiści. Miało to miejsce 17 lutego 1980 r. podczas wyprawy kierowanej przez Andrzeja Zawadę – szczyt Everestu zdobyli Krzysztof Wielecki i Leszek Cichy.
W Karpaczu od kilku już lat na przełomie czerwca i lipca odbywają się Pikniki Entuzjastów Harley-Davidson – motorów pełnych klasycznego piękna i duszy. W czasie imprezy można nie tylko oglądać maszyny, podziwiać kunsztowne ubiory posiadaczy tych motorów i posłuchać muzyki, lecz także wygrać Harleya. W lipcu 2011 r. na ulicy Obrońców Pokoju (blisko mostu nad potokiem Płomnica) stanął pomnik z tablicą poświęcony wielbicielom Harley-Davidson z napisem: „Tu od lat spotykają się Entuzjaści Harley-Davidson z całego świata”.
W Karpaczu Górnym (dawniejsze Bierutowice) powstał olbrzymi obiekt hotelowy. Jeden z najbogatszych Polaków, Tadeusz Gołębiewski, właściciel hoteli w Mikołajkach, Wiśle i Białymstoku od 2007 r., gdy uzyskał pozwolenie, postanowił zbudować hotel największy z dotychczasowych. Oficjalnie budowa nie jest zakończona, ale już od grudnia 2010 r. w części obiektu zaczęto przyjmować gości. Obiekt działa dzięki warunkowemu pozwoleniu na użytkowanie i jego termin minął 31 grudnia 2011 r. Według pozwolenia na budowę z 2007 r. hotel miał mieć 630 pokojów, 5 apartamentów, 100 tys. m2 powierzchni, 28 m wysokości i dach z łupków. Tymczasem we wznoszonym budynku będzie 880 pokojów, 18 apartamentów, 32 sale konferencyjne, 116 tys. m2 powierzchni, a na dachu zamiast łupków są dachówki i blacha, wysokość zaś urosła do 42 metrów. Takie działanie inwestora oprotestowało Stowarzyszenie Ochrony Krajobrazu i Architektury Sudeckiej i doniosło do inspektora nadzoru budowlanego, że Hotel Gołębiewski powstał niezgodnie z projektem. Protestuje również konserwator zabytków, ponieważ obiekt zbudowano niezgodnie z projektem, z planem zagospodarowania przestrzennego Karpacza, który jest miasteczkiem w całości wpisanym do rejestru zabytków. Inwestora hotelu wspierają władze Karpacza, skłonne, by dostosować plan do istniejącej już budowli. W przeciwnym przypadku należałoby m.in. rozebrać dwa piętra, przełożyć ogromne połacie dachu i do już zainwestowanych przez inwestora 350 mln złotych dołożyć dodatkowe miliony. Samorządowcy przeliczają już przyszłe zyski miasta, na którego terenie będzie funkcjonować wielkie centrum wypoczynkowo-konferencyjne.